WhatsApp, jeden z najpopularniejszy komunikatorów na świecie, stał się obiektem szpiegowania. Co najgorsze, nie chodzi o atak przestępców. Aplikacja została objęta monitoringiem systemu Pegasus. Na podsłuchu znaleźli się dziennikarze i aktywiści w Indiach.

Informacje medialne przekazały informacje o 24 osobach, które były narażone na inwigilację władz. W tym gronie znaleźli się naukowcy, prawnicy, działacze Dalit, a także dziennikarze. Śledzenie i podsłuchiwanie jednostek niewygodnych dla władzy było możliwe dzięki oprogramowaniu Pegasus firmy NSO Group.

Pegasus to kontrowersyjne oprogramowanie tworzone przez izraelską firmę. Wiele rządów zastanawia się nad wdrożeniem go do systemu bezpieczeństwa narodowego. Takie plany pojawiają się również w Polsce.

Warto przypomnieć, że nie jest to pierwsze naruszenie prywatności użytkowników WhatsApp. W maju tego roku roku WhatsApp zablokował cyberatak z użyciem połączeń video, co miało przesyłać pliki Pegasusa dalej.

Izraelska firma NSO Group odpiera ataki i tłumaczy się w oświadczeniu:

„Naszym priorytetem jest prywatność i bezpieczeństwo użytkowników WhatsApp. W maju szybko rozwiązaliśmy problem bezpieczeństwa i powiadomiliśmy odpowiednie indyjskie i międzynarodowe organy rządowe. Od tego czasu pracowaliśmy nad identyfikacją użytkowników, którzy powinni kierować sprawy do sądów przeciwko NSO Group. Zgadzamy się z rządem Indii, że niezwykle ważne jest, abyśmy razem robili wszystko, co w naszej mocy, aby chronić użytkowników przed hakerami, próbującymi osłabić nasze bezpieczeństwo. WhatsApp będzie dalej zaangażowany w ochronę wszystkich wiadomości użytkowników naszej usługi”.

Źródło: TheNextWeb / DailyWeb