Wyobraź sobie taką sytuację. Przeglądasz sieć i trafiasz na reklamę nowego serwisu – prawdziwy Netflix dla ebooków i czasopism. Fajnie byłoby spróbować, ale jest trochę drogi … Przyciąga Cię informacja, że pierwszy miesiąc korzystania jest bezpłatny. A co tam! Wpisujesz dane swojej karty kredytowej i klikasz zielony przycisk „Zarejestruj”. Przecież zanim minie miesiąc to anulujesz subskrypcję.
Czy aby na pewno? Ile razy z Twojego konta znikały środki pieniężne pobierane na poczet opłacenia usług, z których nie korzystasz?
Kilka dni temu Internet obiegła rewolucyjna informacja. Wydawało się, że w 2019 nastanie koniec problemu zapominalskich, nieaktywnych użytkowników. Portale informacyjne obiegła decyzja Mastercard, w której przedsiębiorstwo miało przypominać o końcu darmowego okresu użytkownia. Koniec z płaceniem, jeżeli nie podejmiemy świadomej decyzji. Brzmi wspaniale, prawda?
To, co piękne nie mogło trwać jednak zbyt długo. Mastercard szybko sprostował te rewelacje. Okazuje się, że nowa polityka firmy faktycznie wejdzie w życie, aczkolwiek dotyczyć będzie jedynie dóbr materialnych. Nie jest to zbyt popularne w Polsce, jednak wielu klientów za granicą korzysta z modelu zakupowego, w którym produkty przysyłane są bezpośrednio do ich domów.
Mastercard zapowiedziało dodanie na swoim blogu wpisu, w którym przejrzyściej wyjaśni nowe zmiany, aby nie było już nieporozumień. Niezdecydowanym fanom Netflixa, Spotify czy podobnych serwisów radzimy zapisanie daty końca bezpłatnej subskrypcji, aby nie być niemile zaskoczonym na początku kolejnego miesiąca.
Źródło: The Verge
Dodaj komentarz
Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *